Translate

Czytelnicy

Uwaga!

W imaginach i opowiadaniach mogą pojawić się wulgaryzmy i sceny przeznaczone dla osób powyżej 18 roku życia. CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!!!

Proszę!

Proszę skomentuj imagin nawet nie wiesz ile sprawia mi to radości ;)

Statystyka

niedziela, 1 grudnia 2013

Louis + ważna wiadomość

Hej! Pierw będzie imagin, a potem WAŻNA WIADOMOŚĆ! Więc teraz zapraszam do czytania :)
Biegłam ile sił w nogach, żeby tylko mu uciec. Słyszałam jak mnie woła, ale nie zwracałam na to uwagi. Kochałam go, ale równocześnie nienawidziłam go za to co mi zrobił. Chciałam umrzeć nie musieć już cierpieć przez niego. Samobójstwo wydawało się odpowiednim wyjściem z tej sytuacji, bałam się ale chciałam to zrobić. Nie chciałam ciągle cierpieć przez niego!!!  dalej biegłam dopóki nie wpadłam na jakiegoś chłopaka.
C: Co się stało?
J: Pomóż mi, błagam!- przytuliłam się do niego
C: Dobrze chodź ze mną.
*30 minut później w domu jakiegoś chłopaka*
*Oczami (T.I.)*
J:Może zacznijmy od początku:
Byłam z moim chłopakiem Davidem 'bardzo szczęśliwa'. Tak 'szczęśliwa', że w dzień naszej 1 rocznicy mnie zdradził z jakąś dziewczyną. Gdy przyłapałam go na pocałunku z nią zaczęłam uciekać.
C: Współczuję Ci chcesz coś do picia?
J: Nie nie będę Ci robić kłopotu...
C: To nie kłopot!
J: W takim razie poproszę herbatę.
C: Tak ogólnie to jestem Louis
J: A ja (T.I.) Miło mi!
Lou: Mi również (T.I.)!
*Około godziny 20.00*
*Oczami Louis'a*
(T.I.): Ja będę już iść!
J: A gzie będziesz spała??? Bo podobno mieszałaś z NIM.
(T.I.): Pójdę do jakiegoś hotelu dziękuję, że mnie wysłuchałeś- Chciał dać mi buziaka w polik, ale jak widać obróciłem się:  
(T.I.): Louis...
J: (T.I.) ja... Zostań!!!
(T.I.):Nie dasz mi spokoju prawda???
J: Prawda
(T.I.): No dobrze zostanę...
J: Na zawsze???
(T.I.): Na razie tylko na noc :)
J: A dasz buzi 
(T.I.): Louis?
J: Tak?
(T.I.): No.... dobra... podobasz mi... się- Nasz pocałunek:
 Ja:Też mi się podobasz!
(T.I.): Zostanę na zawsze!
J: Tak!!!!!!!!- BYŁEM MEGA SZCZĘŚLIWY
*5 lat później*
*Oczami Louis'a*
ja:I tak Josh mamusia poznała tatę.
Josh: Jeszcze raz!!!
(T.I.): Nie teraz idziemy spać
Ja: Słyszałeś mamę Josh
Josh: No dobrze......ale ja chcieć siostrę!
Ja: No dobrze to idź spać, a my zrobimy siostrzyczkę.
(T.I.): Louis!!!!
Josh: Dobranoc!
Ja i (T.I.): Dobranoc synku!
Ja: Kocham Cię!
(T.I.): Ja ciebie bardziej!
Nie myliłem się mieliśmy potem córeczkę, Josh się ucieszył.
                                              KONIEC
Uwaga! Uwaga! Szukam współ-pisarki! Mój adres e-mail:   ladyivanesca@wp.pl zalecam na pisanie do adresu:julia.nowakowska.2040@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz :) Kocham cię :***